Prezeska Fundacji SayStop o mobbingu i dyskryminacji kobiet w służbach mundurowych oraz o walce z tymi zjawiskami.
Katarzyna Kozłowska wspomina, jak wstąpiła do GROM-u. W jednostce było niewiele kobiet.
Nie przyjęto grzecznych dziewczynek. To jest miejsce dla osób o specyficznych specyficznym profilu osobowości owym. Trzeba mieć tam konkretne psychofizyczne cechy i predyspozycje.